Masz temat na artykuł? Chcesz spróbować swoich sił? Napisz do nas: portal.brzeszczanin@gmail.com Gwarantujemy anonimowość!!

piątek, 18 stycznia 2013

Walka w czas pokoju

Unia Europejska otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla w uznaniu za utrzymanie pokoju na kontynencie europejskim po II wojnie światowej. Chociaż mieszkańcy półwyspu Bałkańskiego są pewnie innego zdania, a nie tak dawno, bo w grudniu 1970 i 1981 na ulicach polskich miast padały strzały i ginęli ludzie.
Niestety nawet w takiej oazie pokoju jak UE trwa "walka" i to walka na wielu frontach, a już Adolf H. przekonał się jak kończy się walka na więcej niż jednym froncie. Nie wdając się w niuanse strategiczno-taktyczne wystarczy wymienić tylko kilka "frontów" zmagań unijnej biurokracji i podążających z nią ramię w ramię tzw.postępowców. Feministki walczą z "archaiczno-patryialchalnym" modelem rodziny, gdzie tata jest mężczyzną, a mama kobietą. Najradykalniejsze z feministek chcą zastąpić jeden z najprzyjemniejszych sposobów spędzania wspólnie czasu przez dwoje ludzi butelką i pipetą. Biurokracja unijna walczy z kryzysem ekonomicznym odbierając państwom i obywatelom resztki wolności. W ten sposób UE zdąża w kierunku Związku Sowieckich Republik Europejskich. Nie trzeba będzie czołgów, aby utrzymać niepokornych w pozycji żebraczej - wystarczy osławiona "trojka".
Wróćmy jednak w nasze realia. Jednym ze skutków kryzysu gospodarczego jest rosnące bezrobocie. Nasi krajowi i lokalni spece zakasali rękawy i nuże z owym potworem walczyć. Listopadowy BiM przyniósł informację o wdrożeniu przez brzeski MOPS we współpracy z firmą zewnętrzną programu aktywizacji 40 bezrobotnych kobiet. Włodarze naszej gminy też dorzucili się skromną sumką do tego zbożnego przedsięwzięcia. Suma przeznaczona na ten projekt wyniosła prawie pół miliona złotych. Co na jedną osobę uczestniczącą w tym projekcie daje prawie dwanaście i pół tysiąca złotych. Przeznaczenie takiej sumy dla lokalnych przedsiębiorców na utworzenie miejsc pracy dla Pań biorących udział w projekcie nie wchodzi w rachubę. Taką imponującą sumę musi "chapnąć" zewnętrzna firma szkoleniowa. Zasilenie lokalnego rynku gospodarczego niebagatelną kwotą i danie Paniom pracy zamiast"szansy na znalezienie pracy" jest oczywiście pomysłem głupim i szkodliwym. Głupim i szkodliwym z punktu widzenia firm zajmujących się prowadzeniem tego typu szkoleń, kursów i projektów. Na pewno dzięki takiemu wydatkowaniu publicznych pieniędzy skutecznie zwalcza się bezrobocie wśród ludzi zatrudnionych w takich firmach.
Drugi przykład "walki w czas pokoju" z różnymi rzeczywistymi i wyimaginowymi zagrożeniami z naszego podwórka to ostatnie wysiłki  Starostwa w celu jak mniemam poprawienia jakości nauczania w szkołach ponadgimnazjalnych naszego powiatu. Zatroskani sytuacją oświaty i ciężką pracą nauczycieli "mędrcy powiatowi" powołali spec-brygadę urzędniczą. Zadaniem tej kilkuosobowej grupy "komandosów-oświatowych" będzie wspieranie nauczycieli. Przy tej okazji udało się upiec kilka pieczeni na jednym ogniu. Bo  obniżono nieznacznie poziom bezrobocia i to wśród znajomych, a wróble ćwierkają, że w skład tej grupy weszli fachowcy, że ho, ho. Oczami wyobraźni już widzę za dwa najdalej trzy lata tłumy rodziców młodzieży z Tarnowa, Krakowa szturmujących bramy szkół ponadgimnazjalnych w naszym powiecie. Gdyby jednak moja wyobraźnia nieco wyprzedziła rzeczywistość i przewidywany exodus gimnazjalistów z Krakowa i Tarnowa nie nastąpił. To wiedzą Państwo co trzeba zrobić? Utworzyć kolejne etaty dla urzędników. Tym razem wspierających urzędników odpowiedzialnych za wspieranie nauczycieli. Wiadomo co dwie urzędnicze głowy to nie jedna.
I tak trwa ta "walka w czas pokoju". Znojna i niekończąca się. Co uda się z mozołem biurokratom ściąć jedną głowę to natychmiast na biurokratycznej hydrze wyrasta następna. I znowu trzeba tworzyć etaty, rozpisywać konkursy, jednym słowem prawdziwe "perpeetum mobile". Prosi się wezwać na pomoc nieustraszonego wiedźmina Geralta z Rivii, może on poradziłby sobie ze strzygą-niekompetencją, wiłkołakiem-głupotą i bazyliszkiem-biurokratą.

                                                                                                                                      autor: Niktważny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz